Pokazy lotnicze z okazji 90 lecia Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie - 20.06.2015r.

    90 lat minęło od początków szkolenia lotniczego w Wojsku Polskim. W 1925 roku założono Oficerską Szkołę Lotnictwa w Grudziądzu, by po dwóch latach przenieść ją do Dęblina gdzie po licznych reformach  pozostała do dziś. Przez te lata wyszkolono wielu znakomitych pilotów. Pierwsze roczniki absolwentów /od  1928r./ walczyły później dzielnie w obronie ojczyzny podczas wojny obronnej we wrześniu 1939r., a także w późniejszych walkach we Francji czy w Bitwie o Anglię i innych kampaniach II Wojny Światowej.
    Dzisiaj szkoła dysponuje kilkoma typami samolotów i śmigłowców wykorzystywanymi do szkolenia lotniczego. Po ostatnich zmianach kandydaci na pilotów wojskowych przechodzą najpierw cywilne, tańsze szkolenie lotnicze /w Akademickim Ośrodku Szkolenia Lotniczego/, stąd na stanie min. samoloty Diamond DA42, DA20 C1 Katana, Zlin 143LSi, Zlin 242, śmigłowce Guimbal Cabri G2. Dopiero potem oblatani kandydaci szkolą się na leciwych TS-11 Iskra /a już niedługo także na Alenia Aermacchi M-346 Master/, PZL-130 Orlik czy SW-4 Puszczyk.
    Wyższa Szkoła Oficerska Sił powietrznych w ramach obchodów 90 lecia istnienia zorganizowała szereg konferencji i imprez zwieńczonych międzynarodowymi pokazami lotniczymi. Na Dęblińskim niebie zobaczyliśmy prawie wszystkie samoloty i śmigłowce jakimi dysponują Polskie Siły Powietrzne oraz kilka oldtimerów i samolotów szkolnych z Akademickiego Ośrodka. Wystąpiły też nasze zespoły akrobacyjne: cywilny Żelazny /w składzie 3 samolotów + szybowiec J. Makuli/ oraz wojskowe Biało-Czerwone Iskry i Orliki. Tak więc wśród oldtimerów latał Tiger Month, Auster, Boening Stearman, Jak-18 oraz replika RWD-5. Z samolotów i śmigłowców wojskowych Su-22M3, F-16C, SW-4 Puszczyk, PZL W-3 Sokół, MI-24D, CASA C-295M. Niestety zabrakło uziemionych z powodu awarii MIGów-29. Z zagranicznych gości w powietrzu prezentowała się Aero L-159 ALCA z Czeskich Sił Powietrznych, reszta stała tylko na statyce. Szkoda, bo było tego trochę, min. Holenderskie i Amerykańskie F-16, Tornado z Luftwaffe, Brytyjski BAE Hawk, NATOwski Boening E-3W Sentry, Włoski Alenia Aermacchi M-346 Master. Godne uwagi były po skończonym pokazie w powietrzu przejazdy lub w przypadku mniejszych śmigłowców przeloty wzdłuż publiczności. Były niemal na "wysięgniecie" ręki.
    Całą imprezę zaliczę do udanych, atrakcji lotniczych jak i piknikowych było sporo, pogoda postraszyła tylko, deszczu nie było, cóż pozostaje czekać na 100 lecie WSOSP. A może coś wcześniej?

 
Galeria fotografii z pokazów lotniczych - 90 lat WSOSP Dęblin.